Detektyw24

gwarancja skutecznego działaniaz zachowaniem pełnej dyskrecji

Czy kobiety są lepszymi detektywami?

Zapewne na wstępie należałoby się odciąć od wojny płci, która szaleje w Internecie, od uproszczonych dywagacji na temat wyższości kobiet bądź mężczyzn, a spojrzeć na tytułowe pytanie przez pryzmat wymogów i specyfiki zawodu prywatnego detektywa. Jednak od stereotypów nie uciekniemy. Pewna pani detektyw z USA zauważyła, iż w swojej pracy, po przedstawieniu się, nie budziła wielkiego respektu, natomiast reakcją było zdziwienie, rozbawienie, protekcjonalny uśmieszek.  Nikt raczej się nie spodziewał, że stanie oko z oko z detektywem-kobietą. To było jakiś czas temu. Dzisiaj kobieta prowadząca policyjne dochodzenie już nikogo nie szokuje, podobnie jak kobieta patolog czy profiler. To samo dotyczy kobiety prywatnego detektywa.

W literaturze, często przenoszonej na ekrany,  znajdujemy kilka pań-detektywów, które wywarły wpływ na wyobraźnię czytelnika. Jedną z nich jest Jane Marple lub po prostu panna Marple, ulubiona, obok Herkulesa Poirota, postać Agathy Christie. Starsza brytyjska panna jest uważana za żeńską wersję detektywa-dżentelmena. Wykształcona, dobrze wychowana, czuje się swobodnie w wyższych sferach. Chociaż nie jest tak młoda, jak inne kobiety na tej liście, to nie można lekceważyć jej dociekliwej inteligencji i wglądu w ludzką naturę.

Jej zaprzeczeniem  jest Lisbeth Salander, bohaterka głośnej trylogii „Millenium” Stiega Larssona. To dziewczyna-detektyw, która specjalizuje się w komputerach i hackerstwie. Mocno wytatuowana, z piercingiem na nosie i brwiach, jawi się jako osoba twarda, introwertyczna i aspołeczna. Pracodawcy akceptują jej szorstką osobowość, ponieważ jest jedną z najlepszych śledczych i zapewnia wyniki. Chociaż jej metody są wątpliwe i często nielegalne, to stanowią w jakimś sensie symbol cyfrowej epoki.

Czytaj także: rozwód z orzeczeniem o winie – najczęstsze powody

Kilkadziesiąt lat temu fikcyjne kobiety-detektywi znajdowały się na marginesie akceptowalnego zachowania kobiet. Uważano, że kobiety są emocjonalne, a nie logiczne i racjonalne, a więc niezdolne do ułożenia w całość śledczej układanki. Królowało przekonanie, że miejsce kobiety jest w domu, a nie na ulicy podczas śledzenia podejrzanych typków lub sprawdzania  miejsc zbrodni. Jednocześnie jednak większość z tych fikcyjnych śledczych było młodymi kobietami albo panienkami, a więc – bez mężów i dzieci – miały nieco więcej swobody i tak bardzo nie burzyły wyobrażeń czytelników (widzów).

Współczesne fikcyjne panie parające się pracą śledczą są znacznie bliższe „prawdziwym” kobietom, ponieważ nie jest niczym niezwykłym, że pracują w nocy lub samotnie spędzają czas w barze. Nadal wprawdzie mają skomplikowane życie osobiste, są rozwiedzione lub pochodzą z trudnych środowisk oraz  – może poza amatorką Eriką w kryminałach Camilli Läckberg –  uciekają od kolejnych (lub pierwszych) małżeństw.

Czytaj także: sprawy alimentacyjne – jak udowodnić ile zarabia dłużnik

Współczesna telewizja w tzw. filmach bądź serialach policyjnych, wprawdzie chętnie pokazuje kobiety jako bohaterki, ale zazwyczaj muszą dopasować się do zmaskulinizowanej koncepcji bycia „twardą”. Z ekranu przebija się więc przekonanie, że kobiecość jest nie do pogodzenia z pracą detektywa. Kiedy natomiast bohaterki stają się już dostatecznie „twardymi” tzn. ścigają, śledzą, strzelają, to twórcom zdaje się przeszkadzać, że są postrzegane wyłącznie jako kompetentne profesjonalistki. Aby trafić do pożądanej grupy widzów filmów tej kategorii – głównie mężczyzn –  „twarde” kobiety muszą dodatkowo przemienić się w obiekty męskiego pożądania.

Gwoli sprawiedliwości należy podkreślić, że fikcyjne kobiety-detektywi zarówno pracujące prywatnie, jak i w policji, zwłaszcza pokazywane w telewizji, ułatwiły naszej kulturze wyobrażenie i zaakceptowanie kobiety w tej roli. Nawet jeśli ich postacie obarczone są wciąż wieloma stereotypami, to paradoksalnie owe „kobiece”, zarezerwowane rzekomo tylko dla nich cechy, potrafią przekuć w swoją siłę, która daje im przewagę nad kolegami detektywami.

Unikalne predyspozycje kobiet-detektywów

Kobiety-detektywi to wciąż zdecydowana mniejszość w tej profesji, ale nie odbiega to od ogólnego trendu i statystyk w organach ścigania. W Stanach Zjednoczonych policjantki stanowią około 14% (3% w latach 70. XX wieku), a w Polsce 16% (blisko 16 tysięcy). Prawdopodobnie tą pierwszą, która przetarła szlaki kobietom w zawodzie detektywa, była Kate Warne, którą w 1856 roku zatrudniono w agencji detektywistycznej Allana Pinkertona, ze względu na wybitne zdolności aktorskie.

Czytaj także: czym jest niedostatek i jak wpływa na alimenty?

Chociaż według większości badań, opinii psychologów kryminalnych i ekspertów kobiety są dobrymi śledczymi, to ich odsetek w służbach policyjnych i w grupie prywatnych detektywów jest niewielki, a przyczyny nie są do końca jasne. Często występuje głęboka różnica między tym, jak mężczyźni i kobiety definiują, co to znaczy być dobrym policjantem lub detektywem. Generalnie kobiety kładą nacisk na pomaganie, a nie kontrolowanie ludzi. Owszem, doceniają sprawność fizyczną, działania kontrolne i twardą postawę, ale nie wydają się cenić tych umiejętności w taki sam sposób, jak mężczyźni. Tym co stanowi wyzwanie dla kobiet-detektywów nie jest fizyczny lub psychiczny rygor wykonywanej pracy, ale utrzymująca się mitologia, iż jest to profesja dla twardych facetów. Kobieta musi udowodnić, że jest tak dobra jak mężczyzna i powinna to czynić na każdym kroku. Z drugiej strony, paradoksalnie,  gdy kobieta pokazuje, że może być równie agresywna, ambitna, dumna lub twarda, zyskuje reputację nachalnej lub natarczywej.

Dlaczego warto skorzystać z usług kobiety detektywa? 

Sprawdź najpopularniejsze wpisy na blogu:

Czy flirt przez internet to też zdrada?
Czy intercyza zwalnia z alimentów?
Czy kobiety są lepszymi detektywami?
Czy komunikatory internetowe są bezpieczne?
Czym jest niedostatek i jak wpływa na alimenty
Czy nieobecność w Walentynki to sygnał zdrady?
Czy opłaca się wynająć detektywa?
Czy pracodawca może czytać maile i sprawdzać komputer?
Czy przez zdradę małżeńską można stracić prawa rodzicielskie do dzieci?
Czy wierność jest wbrew naturze?
Jak przeprowadzić badanie ojcostwa? Blog detektywistyczny
Czy żona może podsłuchiwać męża? Podsłuchy w sprawie rozwodowej
Dajcie mi człowieka, a znajdzie się paragraf – wciąż aktualne?
Detektywi w zderzeniu z serialami. Ile prawdy jest w programach telewizyjnych?
Detektyw jak terapeuta. Obserwacja pomaga zaufać
Zdrada, rozwód, dowody do rozwodu. Blog detektywistyczny

Ostatnie wpisy

Wina w rozwodzie a podział majątku
Wina w rozwodzie a podział majątku
Czytaj więcej
Jak się przygotować do współpracy z detektywem?
Jak się przygotować do współpracy z detektywem?
Czytaj więcej
Alkoholizm - powód rozwodu czy negatywna przeszkoda?
Alkoholizm - powód rozwodu czy negatywna przeszkoda?
Czytaj więcej
Czy można podsłuchiwać żonę/męża?
Czy można podsłuchiwać żonę/męża?

Chęć podsłuchania rozmów telefonicznych czy osobistych męża/żony podejrzewanych o niewierność to jeden z pierwszych pomysłów zdradzanych os...

Czytaj więcej