Detektyw, zgodnie z definicją jaką znajdziemy w Wikipedii, to tytuł zawodowy osoby świadczącej usługi detektywistyczne. Zawód detektywa istnieje formalnie od 2001 r., kiedy to ustanowiony został Ustawą z dnia 6 lipca 2001r. o usługach detektywistycznych. Mimo dość krótkiego istnienia, zgodnie z opinią wielu prawników i ekspertów, stał się on nieformalnym zawodem zaufania publicznego, sięga bowiem często w najbardziej intymną sferę ludzkiej prywatności, która wielokrotnie dalece wykracza poza chronioną ustawą i RODO, strefę danych wrażliwych.
Detektywowi powierzamy najbardziej strzeżone przez nas tajemnice, na podstawie których ma wykonywać zadania związane z uzyskaniem konkretnych informacji i ustaleniem interesujących nas faktów. To należy bardzo wyraźnie podkreślić, że detektyw ustala i rejestruje fakty, a nie naciąga rzeczywistości i nie kreuje określonych sytuacji tak aby były one odpowiednie i wygodne dla jego klienta. Istotne jest przy tym, że informacja przekazywana klientowi przez detektywa zawsze powinna być zweryfikowana pod kątem jej zgodności z prawdą. Ta zasada powinna bezwzględnie przyświecać każdemu prywatnemu detektywowi. Została ona także zapisana w Ustawie z dnia 6 lipca 2001 r. o usługach detektywistycznych.
czytaj także: GPS, dyktafony… jakie urządzenia wybrać?
Detektyw przy wykonywaniu czynności, o których mowa w art. 2 ust. 1, jest obowiązany:
- przestrzegać przepisów prawa oraz odmówić wykonania czynności niezgodnej z prawem lub nieetycznej;
- zachować należytą staranność i rzetelność, a zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych informacji.
W czasach kiedy niemal wszystkie stacje telewizyjne emitują paradokumentalne seriale o detektywach jest wielu chętnych, którzy chcieliby wykonywać ten bardzo ciekawy ale także wymagający i trudny zawód. Podstawą do tego aby się ubiegać o wydanie licencji detektywa jest ukończenie kursu obejmującego zagadnienia z zakresu:
1) ochrony danych osobowych;
2) ochrony informacji niejawnych;
3) przepisów regulujących prawa i obowiązki detektywa;
4) przepisów regulujących zasady wykonywania działalności gospodarczej w zakresie usług detektywistycznych.
Od tego nie ma żadnych ustępstw, bez względu na to jakie mamy predyspozycje, kwalifikacje, czy też doświadczenie zawodowe, w tym także wynikające z pracy w Policji oraz w innych służbach.
czytaj także: sklep detektywistyczny – szeroka oferta gadżetów dla detektywów i nie tylko
Jako były, wieloletni pracownik służb specjalnych, posiadający także dość spore doświadczenie w branży detektywistycznej, mogę się pokusić o stwierdzenie, że wielu spośród znanych mi detektywów, doskonale dałoby sobie radę w pracy w pionach służb zajmujących się tzw. techniką operacyjną i obserwacją. W mojej ocenie byłoby im nawet łatwiej ponieważ są nauczeniu, że w trakcie realizacji swoich zleceń bardzo często mogą liczyć tylko na siebie i swoją kreatywność, ewentualnie na wsparcie ale ograniczone do jednego, góra dwóch detektywów. To wynika po prostu z rentowności pracy i niestety jest trudne do zmiany w sektorze prywatnym. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w służbach, których dość pokaźny budżet, pochodzi ze środków państwowych, dzięki czemu istnieje możliwość wykorzystania wielokrotnie większej ilości „obserwatorów”, środków techniki (zabronionych dla detektywów), łączności oraz pojazdów, które można dodatkowo wielokrotnie zmieniać w czasie obserwacji. Obserwacja w służbach polega w zasadzie na tym samym co w branży detektywistycznej i jest ukierunkowana na zdobycie informacji o danej osobie jej zachowaniu i działaniu w konkretnych sytuacjach. Różnica, to ilość zaangażowanych w ten proces sił i środków, wielokrotnie przewyższająca obserwację prowadzoną przez prywatnych detektywów. To właśnie budżet danego zlecenia, pochodzący w całości ze środków prywatnych klienta, powoduje że na taki luksus działania nie stać żadnej, w tym nawet dużej agencji detektywistycznej. Dlatego detektyw wykonuje bardzo często zadania zbliżone do czynności prowadzonych przez służby (np. klasyczną obserwację) jednak przy ograniczonym do minimum w porównaniu do służb nakładzie sił i środków – oczywiście dodatkowo z wyłączeniem tych czynności, które są dla niego zabronione. I właśnie dlatego uważam, że doświadczony prywatny detektyw, który samodzielnie przeprowadził dziesiątki obserwacji, mógłby bez najmniejszego problemu podjąć pracę w pionach techniki i obserwacji służb specjalnych oraz Policji. Pokusiłbym się nawet o zalecenie i sugestie dla wszystkich służb aby rekrutację do pionów obserwacji i techniki operacyjnej, prowadziły także wśród prywatnych detektywów.
Czytaj także: jak zostać detektywem?
Detektyw 24 wykorzystując swoje doświadczenie nabyte w trakcie setek, a nawet tysięcy zrealizowanych spraw, wprowadził do swojej oferty możliwość odbycia szkolenia upoważniającego do ubiegania się o licencję detektywistyczną. Nasze kursy różnią się zasadniczo od tych organizowanych przez firmy szkoleniowe, ponieważ jesteśmy praktykami i nawet wymagana na mocy Rozporządzenia MSWiA, czasami dość trudna i nudna wiedza związana z poszczególnymi ustawami jest przekazywana
w odniesieniu do realnych warunków pracy w zawodzie detektywa. Jeśli chcecie się o tym przekonać zapraszamy na nasz kurs detektywistyczny.
Sprawdź najpopularniejsze wpisy na blogu:
Czy flirt przez internet to też zdrada?
Czy intercyza zwalnia z alimentów?
Czy kobiety są lepszymi detektywami?
Czy komunikatory internetowe są bezpieczne?
Czym jest niedostatek i jak wpływa na alimenty
Czy nieobecność w Walentynki to sygnał zdrady?
Czy opłaca się wynająć detektywa?
Czy pracodawca może czytać maile i sprawdzać komputer?
Czy przez zdradę małżeńską można stracić prawa rodzicielskie do dzieci?
Czy wierność jest wbrew naturze?
Jak przeprowadzić badanie ojcostwa? Blog detektywistyczny
Czy żona może podsłuchiwać męża? Podsłuchy w sprawie rozwodowej
Dajcie mi człowieka, a znajdzie się paragraf – wciąż aktualne?
Detektywi w zderzeniu z serialami. Ile prawdy jest w programach telewizyjnych?
Detektyw jak terapeuta. Obserwacja pomaga zaufać
Zdrada, rozwód, dowody do rozwodu. Blog detektywistyczny
